• Banner01_5x2_1920x512.png

Otwarcie sezonu 2021 w Gorcach i Pieninach

 

Tylko trzy styczniowe dni, ale jakie piękne. Śniegiem i mrozem malowane krajobrazy co od wielu lat zdarzyło się po raz pierwszy. Zatrzymaliśmy się w malowniczo położonej wsi małopolskiej Grywałd.

 

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Rano w zimowej scenerii wybraliśmy się na wycieczkę. W planie były Trzy Korony. Postanowiliśmy je zdobyć idąc z Czorsztyna niebieskim szlakiem w kierunku przełęczy Szopka. Tu miła niespodzianka – widoki na tatrzańskie szczyty. Znajomi pobiegli na szczyt, a my postanowiliśmy zostawić wierzchołki na czas gdy będzie mniej ślisko i nieco cieplej. Widoki i możliwość zjazdów po śniegu warte były tej decyzji.

  

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Dalej piękna zima. Na kolejny dzień wybraliśmy gorczański szczyt Magurki. Stromym podejściem z Jaszcza dotarliśmy na pierwszy punkt widokowy na tej trasie. Jeszcze chwila i doszliśmy do rozległej szczytowej polany Magurki. Z wieży widokowej przy dobrej widoczności roztacza się panorama na Gorce, Tatry i Wielką Fatrę. My nie mieliśmy aż takiego szczęścia. Może i dobrze bo zimno i przejmujący wiatr dawał się we znaki i chętnie zaczęliśmy odwrót. Schodząc trafiliśmy na miejsce tragedii amerykańskiego bombowca B-24 J „Liberator” o nazwie „California Rocket”.  Samolot rozbił się 18 grudnia 1944 r. Leciał z bazy we Włoszech, aby zbombardować niemieckie zakłady produkcji benzyny syntetycznej w Oświęcimiu. W czasie lotu został ostrzelany przez artylerię przeciwlotniczą. Z 10-cio osobowej załogi uratowało się 9 lotników. 

Fragment kadłuba samolotu oraz zarys skrzydła, które dzisiaj można zobaczyć odtworzono z oryginalnych materiałów w pięćdziesiątą rocznicę wydarzeń. Wtedy też wybudowano obok mały drewniany domek. Tablica informacyjna informuje o katastrofie i historii ruchu oporu w Gorcach.

   

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Najbliżej mieliśmy na Lubań, tak więc został na deser. A deser był wspaniały. Szeroka polana szczytowa z miejscem biwakowym daje szansę na odpoczynek i podziwianie panoramy. Kiedyś stało tu schronisko PTTK, które po niespełna trzech latach działalności spłonęło. W prasie pojawiły się wiadomości, że jest już decyzja o budowie nowego. Projekty można odnaleźć w internecie.

Na południowej stronie polany Wierch Lubania stało kiedyś jeszcze jedno schronisko. W czasie II wojny światowej ukrywali się w nim partyzanci. W 1944 roku Niemcy spalili budynek i zastrzelili dwóch partyzantów. Po przeciwległej stronie schroniska stoi metalowy krzyż znaczący miejsce śmierci partyzantów.

Z wieży roztaczają się piękne widoki na Gorce, Pieniny, Jezioro Czorsztyńskie i Magurę Spiską (niestety też wiało i było zimno).

Zaraz pod szczytem znajduje się kamienny ołtarz i krzyż papieski, jako pamiątka górskich wędrówek Jana Pawła II.

Do domu wracaliśmy przez wschodni szczyt Lubania Średni Groń idąc czerwonym szlakiem przez bajkowe, widokowe miejsca, gdzie pokryte szadzią drzewa stwarzały niepowtarzalny nastrój. Mniej więcej w 1/3 szlaku skręciliśmy w prawo schodząc do naszej wioski

  

Kliknij miniaturkę aby powiększyć zdjęcie

Sezon 2021 rozpoczęty. Mamy nadzieję na wiele górskich przygód.

 Dorota i Jurek

 

 

We use cookies
Ta strona korzysta z plików cookies. Używamy plików cookies wyłącznie do analizowania ruchu na naszej stronie. Nie zamieszczamy reklam, nie wymagamy logowania, nie zbieramy żadnych innych danych osobowych. Korzystając z naszej strony internetowej, zgadzasz się, że możemy umieszczać tego rodzaju pliki cookie na Twoim urządzeniu.